Zdecydowałam się na zrobienie porządków w szafach i na strychu. Mam masę odzieży i różnych akcesoriów. Wszystko do tej pory, co miałam po dzieciach szło do koleżanek, ale chciałam sprawdzić jak działa aplikacja. Nie dla zarobku, a dla wymiany pewnych rzeczy na inne.
A zarobek szybko puściłam w przestworza Vinted na różne rzeczy, w tym szydełka za połowę ceny, które były zupełnie nowe, jeszcze w fabrycznej folii. Nie zmierzyłam się z kłopotem. Spotykam uprzejmość po drugiej stronie. Więc polecam, ale tu trzeba uważać, bo zbyt duża aktywność w sprzedaży jest pod lupą urzędu skarbowego.
Komentarze