Znowu śmieci, które trzeba ogarnąć. Nie moje, a najemców. No ale, co my tu mamy, chciałam skupić się tylko na butelkach z ceramicznym korkiem. Toż to istny skarb. Wycenione na dole. Gdybym chciała kupić taki zestaw 50 zł nie moje. A butelek mam już prawie 100. To znaczy że prawie 500 zł wyjęłam z kosza na śmieci. Od taka sytuacja. No i największe zaskoczenie. Sprawdziliśmy cenę takiego piwka. Jezu Chryste 20 zł. Ludziom naprawdę się powodzi. I dobrze, ale pojawia się ważne pytanie. DLACZEGO te butelki są bezzwrotne? Oczywiście, dla mnie to dar, bo nie muszę kupować, a są dla mnie bardzo przydatne, przy tak dużym tworzeniu zapasów zimowych.
Rok kołem się kreci. Znowu zrobiłam syropy z mniszka. Cześć z pomarańczą, cześć z cytryną. Uwielbiam je. Dają uczucie orzeźwienia, czy to dodane do wody, czy herbaty. Niestety niepogoda w tym roku ograniczyła czas spędzany na łące. Co jest dla mnie ważne. Zbieram same płatki kwiatów, bez zielonych części. To sprawia, że syrop jest słodki.