Tak wyszło. Maliny mnie zarzuciły. Zbieram, mrożę. Zbieram jem. Zbieram robię sosy. Zbieram robię dżemy. Zbieram robię Soki malinowe . Każdego dnia moje krzaki dostarczają nawet 3kg owoców. Ostatnio zobaczyłam taką etykietę w sklepie. Wygląda na to, że oszczędzam w ostatnich dniach po ok. 100 zł dziennie. Krzaki raz posadzone, rozmnażane, rozsadzanie. Efekt złoto.
Dlaczego eko? Przyglądam się różnym osobom. Większość z nich ma spore problemy finansowe, kredyty, ciągły stres. To bolesne od samego patrzenia. Jeszcze ciężej żyć w takiej sytuacji. Życie daje nam wiele możliwości, ale sami powinniśmy wybierać dojrzale i mądrze. Oczywiście, każdy z nas popełnia błędy. Ważne, by się na nich uczyć. Blog jest streszczeniem mojego dorosłego życia w stylu eko - ekologicznie w bliskości z tym, co dała natura i ekonomicznie. Eko w moim życiu oznacza także szczęśliwie!