wtorek, 25 lipca 2023

Owoce sezonowe zupełnie za darmo

Wracamy do cykliczności roku. Do darów, które można zbierać teraz. W moim ogrodzie owocują jagoda kamczacka, malina, truskawka i poziomka, na krzewach mam mnóstwo agrestu i porzeczek (które otaczam starymi firankami, dla ochrony przed ptakami). Za chwilę dojdzie borówka amerykańska.

Każdego dnia z ogrodu przynoszę taką miseczkę smakołyków.
Ostatnio postanowiłam zważyć jej zawartość.
To prawie 600g. Nie mówię, ile zjadam w trakcie zbierania. 
 Truskawki już ciężko dostać. Znalazłam jeszcze w gazetce biedronki po prawie 16 zł za kilogram.


Moje będą owocować jeszcze jakieś 2-3 tygodnie.

Nie byłabym sobą, gdybym nie policzyła jak dużo oszczędzam na darmowych owocach i ile musiałabym wydać kupując każdego dnia 600 g malin.
Najtańsza oferta znaleziona przeze mnie to 40 zł za kg malin w markecie, chociaż w warzywniaku w pobliżu maliny są po 56 zł za kg.

Wychodzi na to że dziennie oszczędzamy 24 złote, a miesięcznie ponad 700. Mówię tylko malinach i nie liczę podjadania ich na bieżąco. Zdecydowanie lepiej zjada się darmowe owoce 😉.


 Truskawki sądzę  w różnych częściach ogrodu aby dojrzały w różnym czasie i byśmy mogli się nimi długo cieszyć. 
Poniżej dzisiejsza sytuacja w moim ogrodzie.
Truskawki sądzę pod owocami wyższymi, tak by długi owocowały.


Cześć truskawek sądzę w kierunku południowym razem z czosnkiem, co korzystnie wpływa na oba gatunki.powyzej na zdjęciu sadzonka truskawek i łodyga czosnku. Rośliny tak posadzone nie chorują. Do nasadzenia wykorzystuje każdy możliwy kawałek ziemi. Poniżej dwa rzędy truskawek, przy 6 m ściany. Pomiędzy nimi posadzonych było 75 główek czosnku.





Niektóre z malin nie mają jeszcze kwiatów. Są nasadzone tak, aby odmiany wczesne i późne rosły razem, to daje nam owoce przez długi czas.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz