Przejdź do głównej zawartości

Nawozy naturalne

Nawożona ziemia sprzyja wzrostowi roślin i wydawaniu przez nie owoców. 
W naszym gospodarstwie nie używamy nawozów sztucznych. Posiłkujemy się obornikiem, nawozem powstałym na kompoście, gnojówką zwierzęcą i roślinną. 
Azot w nich zawarty sprzyja wzrostowi roślin, jednak nachodzi moment równoważenia wzrostu w stosunku do wydawania owoców. Wtedy należy zmniejszyć ilość podawanego azotu i zwiększyć ilość potasu. Taką opcję bardzo potrzebują pomidory. Wtedy czas ich wiązania owoców i dojrzewania jest krótki. Gdy po ogłoszeniu zostają już tylko zawiązki pomidorów, to czas wygaszania  roślin i podawania jedynie gnojówki potasowej.

Co i jak
Nawozy pochodzenia zwierzęcego i ziemia kompostowa, są bardzo bogate w azot. Gnojówka roślinna azotowa to ta robiona z pokrzywy. Gnojówka azotów potasowa to np pokrzywowo żywokostowa, lub pokrzywowo bananowa - ze skórek bananów, a potasowa z samego żywokostu lub z samych skórek bananów.
Gnojówkę roślinną tworzymy poprzez zalanie roślin wodą. Zostawiamy na 10 dni. S
Stosujemy w proporcji 1:10!

Przygotowujemy gnojówkę roslinną z pokrzywy i skórek banana.

Razem z mężem tworząc mini zbiornik wodny dla naszych gęsi i kaczek, wkopaliśmy do ziemi wannę, którą ktoś oddawał za darmo na OLX. Wanna jest zasilana odpływami z rynien. Ponieważ na terenach górskich często pada, woda sama się tam czyści. Ale gdy przez kilka dni nie pada, woda jest zanieczyszczania odchodami ptactwa wodnego i mamy w zbiorniku gotową rozcieńczoną gnojówkę. Można ją wybrać tuż rzęs tym jak zbiera się na deszcz, tak by nie pozbawiać zwierząt kochających kąpiel, dostępu do wody.







Nawóz że skorupek jaj. 

Skorupki jak działają na glebę zasadowo. Obniżają jej pH. Aby obniżyć pH ziemi należy wyschnięte skorupki zmielić w młynku, blenderze czy jakimś urządzeniu wielofunkcyjnym. Ja mielę w trzydziestoletnim Thermomixie, który otrzymałam od znajomej z Niemiec, gdy ta kpiła nowy model. 



Zmielone korupcji rozsypujemy po ziemi. Będą w miarę podlewania stopniowo oddawać do niej wapń. Te zmielone skorupki, to także wartości odżywcze, które stosujemy dla naszego drobiu.




Skorupki pogniecione, np kamieniem tworzą ostre krawędzie. Wysyłanie gęsto takich skorupek wokół grządek, zatrzyma przedostawanie się ślimaków.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Urlop dla całej rodziny za 2000

 Post w trakcie tworzenia i będzie uzupełniany aż do powrotu do domu. Kolejny rodzinny wyjazd. Tym razem do zwiedzenia urocze i znane mi już zakamarki Niemiec - Berlin i okolice, szczególnie interesuje nas woda. Przecież mieszkamy w górach. Następnie Spreewald. To będzie już trzeci raz w tej okolicy. Niemiecka Wenecja jest cudna. To piękne miejsce z siecią odnóg wielkiej rzeki Spreewy, która tworzy liczne kanały.  Zaplanowaliśmy na urlop kwotę 2000 zł.  Rachunki zbieramy i będziemy je liczyć. Będziemy mieszkać u niemieckich znajomych, którzy zatrzymują się u nas każdego roku bezpłatnie - zaczęli przyjeżdżać do nas jeszcze w latach osiemdziesiątych. Zawsze wtedy wspólnie gotujemy i tworzymy posiłki z tego co każde z nas wyhodowało, więc są to wyjazdy niskobudżetowe. Dotarliśmy pięknie na miejsce.  Wcześniej przygotowaliśmy się do tego, aby koszty były niskie Przygotowaliśmy znajomym trochę naszych produktów. Są to głównie sałatki i sery oraz nasze jajka. Dla siebie ma...

Ruszam w kierunku mediów społecznościowych

 To dla mnie mega trudna decyzja. Unikam mediów społecznościowych jak ognia. Moja decyzja jest podparta prywatnymi sugestiami osób, które odwiedzają mojego bloga.  Kanał na Instagramie będzie miał nieco inny charakter. Proszę o wyrozumiałość. Dopiero zaczynam. No i przede wszystkim wsparcie w postaci polubień, komentarzy, ale też sugestii, propozycji i czego Wam do głowy przyjdzie.  Nazywam się pl_colorful_eggs Zapraszam do obserwacji.

Spreewald. Ostatni dzień w Niemczech

 Spreewald, to miejsce, które po raz pierwszy odwiedziłam 20 lat temu. Zaraz po maturze. Miejsce nazywane niemiecką Wenecją. Sprewa to rzeka, która w tym miejscu tworzy sieć rozgałęzień, dających połączenia lokalne, niczym ulice. Poruszanie się odbywa się na łodziach i ścieżkach rowerowych. Na swojej trasie spotkaliśmy tylko kilka kajaków. Za wynajęcie zapłaciliśmy 50 euro dla naszej rodziny. Spreewald w zimie zamienia się w tor lodowy, na którym ludzie jeżdżą na łyżwach. Ale Spreewald, to przede wszystkim najlepsze ogórki i dynie w Niemczech.  Można nawet spotkać bombki choinkowe w kształcie ogórka  Gurken sind überall. Do tego stopnia, że zjadłam także loda o smaku świeżych ogórków. Co ciekawe. Wygląda na to, że cały handel lodami w Niemczech odbywa się poza podatkiem. To ostatni dzień naszego pobytu i nie otrzymaliśmy ani jednego paragonu za lody. Nawet w McDonald's w Berlinie. Ostateczne rozliczenie wyjazdu znajdzie się ostatniego sierpnia w poście  Wyjazdu na ur...