Chciałam zaprezentować domowe wyroby mięsne. Staramy się sami wykonywać pasztety (mamy króliki i gęsi), szyneczki, kiełbasy, smalec do kanapek. Poniżej wstawiam na zachętę trochę zdjęć. Wędzenie nie jest problemem. Mamy bardzo dużo drzew olchowych. Pieczona gęś do smarowania kanapek. Kiełbasa z gęsi i indyka. Pasztet z królika Szynka z piersi kurczaka Czasem, aby wykorzystać miejsce w wędzarni dokupujemy surowy boczek i polędwiczki wieprzowe. No i oczywiście smalec gęsi lub indyczy z cebulką, jabłkiem i majerankiem.
Dlaczego eko? Przyglądam się różnym osobom. Większość z nich ma spore problemy finansowe, kredyty, ciągły stres. To bolesne od samego patrzenia. Jeszcze ciężej żyć w takiej sytuacji. Życie daje nam wiele możliwości, ale sami powinniśmy wybierać dojrzale i mądrze. Oczywiście, każdy z nas popełnia błędy. Ważne, by się na nich uczyć. Blog jest streszczeniem mojego dorosłego życia w stylu eko - ekologicznie w bliskości z tym, co dała natura i ekonomicznie. Eko w moim życiu oznacza także szczęśliwie!