Postanowiłam wyceniać dzienną porcję jedzenia dla mojej rodziny 5 osób, tak dla zaspokojenia ciekawości mojej i innych. W miarę wolnego czasu będę ten post uzupełniać o kolejne dni. Jak już kiedyś pisałam zakupiłam roczny zapas cukru w cenie 1,19 za kg. Zakładam, że na okres roku wydaję mniej więcej 200 zł na cukier, zioła, przyprawy, proszki do pieczenia, sodę oczyszczoną, ocet także jako środek czystości, olej, dlatego, na poczet tych produktów będę doliczać każdego dnia dzienną wartość tych produktów -czyli 200/365 = 55 gr nazywana stałym dziennym kosztem). Wszystkie produkty mleczne pomijam - mleko ok 30 litrów w skali miesiąca moja mama daje dla moich dzieci. Chociaz beda okresy, kiedy będę je doliczać, ponieważ mleko nie zawsze jest. We wczesniejszych postach wspomniałam, że kwaśne mleko, śmietanę, masło, maślankę, ser, serwatkę, jogurty robię sama. Jajka mamy z własnej hodowli. Hodujemy brojlery na mięso, kury,także indyki, kaczki, kaczogęsi, gęsi i króliki. Mięsa...
Dlaczego eko? Przyglądam się różnym osobom. Większość z nich ma spore problemy finansowe, kredyty, ciągły stres. To bolesne od samego patrzenia. Jeszcze ciężej żyć w takiej sytuacji. Życie daje nam wiele możliwości, ale sami powinniśmy wybierać dojrzale i mądrze. Oczywiście, każdy z nas popełnia błędy. Ważne, by się na nich uczyć. Blog jest streszczeniem mojego dorosłego życia w stylu eko - ekologicznie w bliskości z tym, co dała natura i ekonomicznie. Eko w moim życiu oznacza także szczęśliwie!