Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2025

Pora na Vinted

Zdecydowałam się na zrobienie porządków w szafach i na strychu. Mam masę odzieży i różnych akcesoriów. Wszystko do tej pory, co miałam po dzieciach szło do koleżanek, ale chciałam sprawdzić jak działa aplikacja. Nie dla zarobku, a dla wymiany pewnych rzeczy na inne.  A zarobek szybko puściłam w przestworza Vinted na różne rzeczy, w tym szydełka za połowę ceny, które były zupełnie nowe, jeszcze w fabrycznej folii. Nie zmierzyłam się z kłopotem. Spotykam uprzejmość po drugiej stronie. Więc polecam, ale tu trzeba uważać, bo zbyt duża aktywność w sprzedaży jest pod lupą urzędu skarbowego. 

Szydełko i do pracy

 Nie ma wolnych przebiegów. Kiedy siedzę w szkole muzycznej, czekając na swoje dzieci próbuje zająć czymś ręce. A ponieważ pojawiła się tam rezolutna kobieta, , szydełkiem w ręku. Kazała sobie ogarnąć porządne szydełka i zabrać się od razu za robienie chusty. Wzór dostałam i robię właśnie w wolnych chwilach.  I wcale nie było mi łatwo. To moja druga robótka. Pierwsza wyglądała słabo, ale z przyjemnością uczyłam się na starej włóczce ze strychu. I moja córka nosi ją z dumą. Serdecznie polecam na zajęcie palców. 

Nowalijki spod śniegu

Mam mniej czasu na pisanie. Kto tam zamierza oszczędzać grosik po groszu. Ludzie trzymają oszczędności w bitcoinach, a wiara w oszczędzanie drobniaków jest mało popularna.  Ale Trump nakłada cła. Giełdy świecą się na czerwono, to przypomnę na wszelki wypadek, że pełny żołądek w tym wszystkim jest wskazany. Pół żartem pół serio. Nowalijki. Wszystko co nowe już zaczęło rosnąć. Temu pędzonemu nie wiadomo czym, dziekuję. Lubczyk ruszył pełną parą Lubczyk, kocanka włoska, to rośliny nadające smak maggi. No i czosnek z ubiegłego roku. Swoje życie rozpoczął już czosnek niedźwiedzi.  Wczoraj zjadłam trochę zimującego topinamburu. Kilka dni temu przyniosłam przezimowanie w gruncie marchewki. Na zdrowie. A teraz wszystko do rosołu. Razem ze swojską kurką.

Miasto nie sprząta, posprzątamy my

 Miasto jak zawsze czeka że sprzątaniem do Świąt Wielkanocnych. My mamy dosyć kurzu przed domem. Drobny żwir na środku, na którym można przejechać kilka metrów i wypchnięty na naszą posesję, w trakcie odśnieżania, tłuczeń. Nie chcą ogarnąć. No cóż. To darmowe utwardzenie naszej posesji, po roztopach i zimowych szkodach. W sumie w 2h pracy zyskaliśmy kilka taczek dobrej jakości towaru. No i puszkę 😂 Zapotrzebowanie na żwir było duże. To do dzieła. 

Kurtoszkolacz

 Zabawa w robienie kurtoszkołacz. Trzeba czasem coś wymyślić, żeby dzieci się cieszyły.  Czy można taki kołacz upiec w domu?  Nie jest najpiękniejszy, ale wypełniony miłością Może pomysł komuś się przyda. Wyrabiamy ciasto drożdżowe. Wałkujemy i tniemy na paski do 2 cm. Owijamy nimi pokryty folią aluminiową wałek kuchenny, smarujemy jajkiem, a następnie posypujemy np pomieszanym cukrem. Z cynamonem lub posypkami cukierniczymi. Układamy na pokrywie naczynia żaroodpornego i pieczemy. Niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia, jak pięknie odchodzą paski kołacza, bo zniknął nim ostygł.  Smacznego. A przy przygotowaniu ciasta wykorzystywałam marcowe ciepło słońca, które pozwoliło nawet roztopić masło na patelni, czy wyrosnąć ciastu na zewnątrz. Dlaczego tak? Najpewniej oszczędzanie sprawi w tym roku, że nie zapłacę za prąd nic, jedynie za przesył.

Ruszam w kierunku mediów społecznościowych

 To dla mnie mega trudna decyzja. Unikam mediów społecznościowych jak ognia. Moja decyzja jest podparta prywatnymi sugestiami osób, które odwiedzają mojego bloga.  Kanał na Instagramie będzie miał nieco inny charakter. Proszę o wyrozumiałość. Dopiero zaczynam. No i przede wszystkim wsparcie w postaci polubień, komentarzy, ale też sugestii, propozycji i czego Wam do głowy przyjdzie.  Nazywam się pl_colorful_eggs Zapraszam do obserwacji.

Wygrane bilety na koncert. Wartość prawie 400zł

 Lubimy polować na różne okazje.  Wielokrotnie zdarzało nam się wygrać wyjście do kina, na basen, czy do cukierni.  Tym razem zaangażowaliśmy się całą rodziną w grę o bilety na koncert Udało się wygrać podwójny bilet na koncert księżniczek. Konkurs został ogłoszony przez lokalną gazetę, która właściwie organizuje konkursy w każdym tygodniu. Gdybym chciała zakupić najtańsze bilety, musiałabym zapłacić min  360 zł.

Podsumowanie ogrzewania i prądu za 2024

 Po każdym okresie rozliczeniowym robimy podsumowanie. Daje nam to pogląd na opłacalność podejmowanych przez nas działań, inwestycji, a przede wszystkim wyrzeczeń. Po sprawdzeniu rocznego uzysku z paneli fotowoltaicznych, mogę z radością oznajmić, że jest to dotychczas najlepszy rok. Uzyskaliśmy 6580 kWh. Lata poprzednie nie różniły się zbytnio.  Pompa ciepła w 2024 roku pobrała 4268 kWh To znaczy, że panele w całości pokrywają nasze ogrzewanie i w tym roku mamy jeszcze 2312 kWh zapasu na potrzeby zużycia prądu. Oczywiście część tego prądu musimy oddać. Ale koszty są naprawdę niewielkie Jeszcze porównanie z latami poprzednimi, jest to najbardziej korzystny rok.  Uwaga podkreślam załapaliśmy się na stare warunki.  Jednak dzisiaj grzmią mi w uszach dogryzania przypadkowych ludzi, którzy przejeżdżali obok naszego domu, kiedy robiliśmy ten montaż. Rzucanie w naszym kierunku słów "kiedy ci się to zwróci?!", było na porządku dziennym.  Czerwcowe wyliczenia elektrowni,...