Niczego nie reklamuję, ani nie twierdzę, że ktoś ma iść tą drogą. Jednak często ktoś mnie pyta o to, co stosuje w przypadku infekcji.
Stosuję mądrość starszych!
Z pewnością na kondycję zdrowotną mojej rodziny ma wpływ sposób odżywiania i naturalne pochodzenie składników, do których nie dodajemy antybiotyków, sterydów, nie pryskany chemią. Jemy dużą ilość nowalijek i czosnku, a także produkty pszczele, jak np. miód, czy propolis.
Robię dużo soków, np malinowy, śliwkowy i syropów np z płatków mniszka, kwiatów bzu czarnego, rokitnika, pigwowca, z pędów sosny, liści babki czy innych.
Jednak największą skarbnica wiedzy w zakresie pomocy domowymi sposobami znalazłam w książce dr Górnickiej "Apteka Natury". Mam podobne wydanie w języku niemieckim.
Komentarze