czwartek, 30 marca 2023

Drożyzna?

 Oczywiście że jest drożyzna. I trafia mnie, gdy słyszę, że ludzie ledwo wiążą koniec z końcem. Że nie stać ich na częste wyjścia klasowe np. do muzeum, czy kina.

Jednak wiele mnie zastanawia. Z tego co pamiętam że szkoły, sklep nie może sprzedawać poniżej ceny zakupu, a w promocjach (nie przecenach związanych z końcem przydatności) możemy znaleźć pojedyncze produkty, które są naprawdę w dobrej cenie. Do czego zmierzam. A no do tego, że niektóre ceny w sklepach są niskie i jeśli nie są one poniżej ceny zakupu, to znaczy, że sklepy sztucznie zawyżają ceny. 

Np. cena cukru. I tu według gazetki normalna cena cukru to 5,99 zł

Ale ponieważ otwiera się sklep, jest promocja na 4,29. To nie wszystko. Jest lepszy hit. 
Jeśli kupujesz w tym sklepie i zbierasz pisanki, możesz kupić ten cukier za 3,99. 

Czyli cukier jest tańszy, niż pokazują nam to sklepy i jesteśmy robieni w bambuko.

Olej? Kujawski? Ceny wychodziły na 12 zł. A tutaj cud 
Mam jeszcze butelkę zapasu (bo zawsze kupuję latem hurtowe ilości towarów długoterminowych), ale kupiłam 2 sztuki w tej cenie. 

Ceny jogurtu naturalnego oscylowały w granicach 4 zł. 
Wklejam świeżą gazetkę.


Natomiast często korzystam z zakupów z przeceny. Dzisiaj kupiliśmy banany i marchew po 1,49 za kg. W sklepie, który jest między naszym domem a szkołą 2-3 razy w tygodniu mogę zrobić zakup przeceniony i uważam że produkty są bardzo dobre. Załączam paragon z datą.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz