Przejdź do głównej zawartości

Mini rolnik, czyli produkty swojskie.

Masz kawałek ogródka? A może całkiem spory ogród? Sądzisz w nim tylko coś na wygląd? Wykorzystaj na hodowlę ziół, owoców, warzyw a nawet mięsa, mleka czy jajek. Może to wyglądać pięknie, ale przede wszystkim jest zdrowe i tanie.
Owoce i warzywa opiszę w osobnym poście.
Tak od 10 lat jestem rolnikiem. W górskim klimacie rolnictwo nie jest łatwe i z pewnością małe. Do 2014 roku sporo jajek czy zbiorów owoców leśnych sprzedawałam, ale kiedy pojawiła się gromadka dzieci, zdecydowaliśmy się aby wytwarzać dla siebie i rodziców. Ewentualnie czasem jajko idzie na prezent.

Nasi rodzice do niedawna mieli własne krowy. O zaletach mleka krowiego możnaby pisać. Człowiek był niemal samowystarczalny. Mleko, zsiadłe mleko, jogurt, ser biały, śmietana, masło, serwatka i maślanka (wspaniałe do barszczu), to cudowne rzeczy. Było za darmo, niedawno się skończyło... Niestety, ale znalazłam taniego dostawcę swojskiego super czystego mleka.

My hodujemy kury, wiele odmian dla kolorowych jajek, brojlery, kaczki, kaczogęsi, gęsi, indyki i króliki. To działanie sprawia, że nie kupujemy mięsa.


Część z kolorowych jajek.

Sami rozmnażamy drób i tworzymy mieszanki genetyczne dające ciekawe jajka.

Jeśli nie ma chętnej kwoki, wykorzystujemy inkubator. Jaja ptaków wodnych trzeba zraszać przynajmniej 2 razy na dobę. 
Jaja w inkubatorze trzeba odwracać 2 razy dziennie. Żywa kwoka robi to sama.

Chęci kwok wykorzystujemy maksymalnie

Młode stadko po oddzieleniu od kwoki.

Brojlery - czas ich hodowli to maksymalnie 7 tygodni. W przeciwnym razie mięsa przerośnie i będzie niesmaczne! Taka rasa.

Młode indyki, te same, których nakrapiane jaja były w inkubatorze


To tylko część towarzystwa. Łąka jest zbyt długa by zrobić zdjęcie całości.

Tu mięso kur brojlerów

Podroby - żołądki i wątróbki, serca oddałam mamie. Żołądków powstaje krupnik. Rewelacja. Trzeba długo gotować. Wątróbkę rozdzielam na porcje i mrożę. Mąż i jedna z córek uwielbiają wątróbkę. Czasem robimy pasztet.


No i nóżki, powstaje z nich najlepsza galaretka.



A widzieliście czarną kurę? 
Mięso tych kur dochodzi do kilkuset złotych. My wychowaliśmy z jajek trzy sztuki. Rosół był znakomity. 

Gęsi maja genialny smalec

No i indyki. Średnio 5 kg mięsa na 1 sztukę.


Oczywiście nie skubiemy drobiu całymi dniami. Do tego służy zakupiona skubarka elektryczna.













Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cash on trush

 Znowu śmieci, które trzeba ogarnąć. Nie moje, a najemców. No ale, co my tu mamy, chciałam skupić się tylko na butelkach z ceramicznym korkiem. Toż to istny skarb. Wycenione na dole. Gdybym chciała kupić taki zestaw 50 zł nie moje. A butelek mam już prawie 100. To znaczy że prawie 500 zł wyjęłam z kosza na śmieci. Od taka sytuacja.  No i największe zaskoczenie. Sprawdziliśmy cenę takiego piwka. Jezu Chryste 20 zł. Ludziom naprawdę się powodzi. I dobrze, ale pojawia się ważne pytanie. DLACZEGO te butelki są bezzwrotne?  Oczywiście, dla mnie to dar, bo nie muszę kupować, a są dla mnie bardzo przydatne, przy tak dużym tworzeniu zapasów zimowych. 

Zdolny mąż

 Samozaparcie, praca, zaangażowanie, wsparcie ścisłego umysłu żony, dla humanistycznego męża i mamy zrobiony ganek.  Dokumentowanie takich historii, to piękna pamiątka do albumu rodzinnego. Historia nauki, cierpliwości, ciężkiej pracy, dla potomnych.  Podobnie i my mamy fotografie nieżyjącego już teścia, w trakcie budowy domu rodzinnego męża. To kawał historii, wyrzeczeń i piękna człowieka. 

Puch gęsi

 Gąski są zwierzętami wyjątkowo inteligentnymi. Co ciekawe, podnoszą alarm, kiedy kogoś widzą, w przeciwieństwie do naszego psa, który szczeka dla zasady.  Gęsi prócz jajek i mięsa, dają pierze, ale najbardziej wartościowy jest puch, który jest puszystą częścią pióra. Osobiście nie praktykuje podskubywania gęsi. Psychika nie pozwoli. One same mi ofiarowują swoje pióra. Lubią przechodzić przez krzaki malin. Tam gubią najwięcej upierzenia, ale tracą je także w trakcie porannej gimnastyki, kiedy to biegają po ogrodzie, wymachując skrzydłami.  Ja robię sobie dłuższy spacer z koszyczkiem.  Teraz pytanie, po co mi puch?  Po ciepło, którego zimą mi brakuje. Będzie na wsad do rękawic narciarskich.  Warto przypomnieć, że nasi przodkowie, w swoich poduszkach, kołdrach, kurtkach mieli tylko i wyłącznie taki wsyp. Jest naturalny.