Chciałam zaprezentować domowe wyroby mięsne.
Staramy się sami wykonywać pasztety (mamy króliki i gęsi), szyneczki, kiełbasy, smalec do kanapek. Poniżej wstawiam na zachętę trochę zdjęć.
Wędzenie nie jest problemem. Mamy bardzo dużo drzew olchowych.
Dlaczego eko? Przyglądam się różnym osobom. Większość z nich ma spore problemy finansowe, kredyty, ciągły stres. To bolesne od samego patrzenia. Jeszcze ciężej żyć w takiej sytuacji. Życie daje nam wiele możliwości, ale sami powinniśmy wybierać dojrzale i mądrze. Oczywiście, każdy z nas popełnia błędy. Ważne, by się na nich uczyć. Blog jest streszczeniem mojego dorosłego życia w stylu eko - ekologicznie w bliskości z tym, co dała natura i ekonomicznie. Eko w moim życiu oznacza także szczęśliwie!
Chciałam zaprezentować domowe wyroby mięsne.
Staramy się sami wykonywać pasztety (mamy króliki i gęsi), szyneczki, kiełbasy, smalec do kanapek. Poniżej wstawiam na zachętę trochę zdjęć.
Wędzenie nie jest problemem. Mamy bardzo dużo drzew olchowych.
Każdego roku robię lody. Zrobienie 2 litrów lodów zajmuje około 1,5 godziny. Dlaczego raczej nie chodzimy do sklepu po lody? Robiąc własne lody, wiem jakich składników używam. Po drugie wychodzi taniej.
Lody robię albo mleczno jajeczne albo jeśli mam dostęp do taniego swojskiego mleka, ze śmietany i jaj.
Chciałam porównać cenowo wytworzenie lodów z zakupem.
1 litr mleka - 1,5 zł
300 g cukru -1,5 zł
To ceny z ostatnich zapasów które kupiłam w Biedronce
Tabliczka czekolady 2,5 zł
Tegoroczne zbiory truskawek zaczęły się później niż zwykle. Dzisiaj zerwałam ostatnią.
Truskawki sądzę na dwa sposoby. Jedne jako pojedyncze sadzonki. Te krzaczki są dobrze oświetlone i dogrzanie, przez co owocują wcześniej. Takie sadzonki niestety są narażone na przesuszenie w trakcie upałów.
Drugi sposób to duże zagęszczenie. Daje znacznie większych owoców, większych i w późniejszym czasie. Owoce są również osłonięte przed szpakami. Jednak w przypadku długotrwałych opadów, bardziej narażone na gnicie.
Udało mi się w tym roku, łącznie zrobić 35 słoiczków dżemu.
Z truskawek zrobiłam też 10 słoików kompotu, a także zamroziłam sporą ilość, która zimą, jak zawsze dokładam do omletów i gofrów.
Na takich okazjach robię zapasy roczne produktów.
Edit 10.08.2021. Wszystko rośnie jak szalone.
W tym roku po raz pierwszy staliśmy się właścicielami szklarni. Póki co, wydaje się, że był to genialny pomysł. Rośliny rosną wspaniałe. Myślę że popełniłam jeden błąd. Posadziłam rośliny zbyt blisko siebie. Przez szklarnie ciężko przejść. Różnica we wzroście roślin w szklarni i na wolnym powietrzu jest olbrzymia.
W środku swoje miejsce mają pomidory, papryka, dynia, cukinia, arbuzy oraz moje awokado. Dla sprawdzenia warunków klimatycznych wysiadłam kilka ziaren kukurydzy.
Wszystkie rośliny hodowlane do ziarenka. Większość nasion, to te zostawione z warzyw z ubiegłego roku.