Na początku maja kupiliśmy tygodniowe pisklęta indyków brojlerów. Razem z kolegą zrzuciliśmy się na przesyłkę i zapłaciliśmy za nie 164 złote. Dzisiaj zabiliśmy 6sztuk, otrzymując 74 kg mięsa.
Dlaczego eko? Przyglądam się różnym osobom. Większość z nich ma spore problemy finansowe, kredyty, ciągły stres. To bolesne od samego patrzenia. Jeszcze ciężej żyć w takiej sytuacji. Życie daje nam wiele możliwości, ale sami powinniśmy wybierać dojrzale i mądrze. Oczywiście, każdy z nas popełnia błędy. Ważne, by się na nich uczyć. Blog jest streszczeniem mojego dorosłego życia w stylu eko - ekologicznie w bliskości z tym, co dała natura i ekonomicznie. Eko w moim życiu oznacza także szczęśliwie!
czwartek, 19 października 2023
Indyki ekologiczne
Minus 3 stopnie. Robię testy na wytrzymałość pomidorów w szklarni
Temperatura spadła już wieczorem do minus 1 stopnia. Rano było minus 3 stopnie.
poniedziałek, 9 października 2023
Jak dbasz, tak masz - szklarnia
W tym roku wyjątkowo późno wykiełkowały moje pomidory. Z tego powodu zbiory zaczęły się później niż zwykle. Jednak dzisiaj zaczął padać śnieg i temperatura spadła niemal do zera. Przy gruncie był przymrozek.
niedziela, 8 października 2023
Sałatki do słoików na zimę
Uwielbiam, kiedy w końcu w zimowe dni mogę wyjść z zamrażarki zamarynowane mięso i następnego dnia czeka mnie jedynie wsadzenie go do garnka rzymskiego, obranie ziemniaków i wyjęcie gotowej sałatki ze słoika.
Sałatki robię w dużych ilościach. Czasem mam je na dwa, a nawet więcej lat. Wszystko zależy od tego jak ogród obrodzi w danym roku.
Sałatki robię od razu hurtowo. Robię je z ogórków na wiele sposobów, z kapusty białej, kiszonej i czerwonej, z cukini, z buraków i z tego co mam. Zawsze, wielkościowe, używam słoiczków tak, aby zużyć z niego całą sałatkę.
Zawsze należy robić przetwory w wypatrzonych naczyniach i pakować do wypatrzonych słoiczków. Miska wydaje się mała, jednak w niej kąpałam moje dzieci 🙂.
Zachęcam do robienia zapasów do słoików. Zima sprzyja osłabieniu i chorobom, a warzywa zamknięte w słoikach dodadzą nam sił i są zdrowe.
Jeśli ktoś nie może liczyć na swój ogród, obecnie ceny warzyw są niskie.
Proponuję skorzystać. Np buraki w cenie 1,40 za kilogram. Żeby zrobić zimowy zapas trzeba kupić 10 kg. Z kosztem zrobienia zapasu na cały rok zmieścimy się w 20 zł.
sobota, 7 października 2023
Dochód pasywny.
Wiele lat temu mąż otrzymał od rodziców dom. Przez lata stopniowo własnymi rękoma stopniowo podejmowaliśmy się trudu związanego z remontem. W wyprowadzaniu rur uzyskiwaliśmy pomoc z rodziny. Była to pomoc w zamian za moją pomoc np, w ubiegłym roku przy zakupie ekogroszku że strony PGG. Do zmian związanych z prądem wołaliśmy starego znajomego emerytowanego elektryka. Reszta jest naszym dziełem.
Np. Ostatnio wyremontowaliśmy część piętra, zorganizowaliśmy meble, które ktoś za darmo oddawał na olx. Żeby przebić się przez tłum bijących się o te meble zaproponowałam 200 zł. W komplecie była działająca lodówka i kuchenka (zapłacilismy tylko za jej przegląd). Prostowaliśmy pozapadane podłogi, wyciągaliśmy rury z sąsiadującej kuchni, aby w kuchni zrobić wodę.
Kilka lamp dostałam od znajomej, która prowadzi pensjonat i zmieniała wystrój. Na ścianę zamiast płytek kupiliśmy tapetę, która wykorzystaliśmy też w drugiej kuchni na tym samym piętrze, co opisałam w poście "Zrób to sam"
Efekt jaki udało się uzyskać ze starego szarego pomieszczenia zamieszczam poniżej.
Mały spacer, trochę grzybów
Lubimy łączyć przyjemne z pożytecznym. Idąc na spacer zawsze mamy plecak i worki. Raz nazbieramy jabłek dziko rosnących, raz owoców dzikiej róży, czasem puszek po piwie, albo grzybów. A w lesie rodziców zbieramy dodatkowo szyszki, czy chrust.
Dzisiaj szliśmy z nastawieniem na owoce dzikiej róży, a ostatecznie nazbieraliśmy grzybów z przewagą rydzy i kurek.
Część grzybów poszła do suszenia. Rydzy I kurek było łącznie 860 gram. Są już oczyszczone i będę je dusić na piecu. Całe główki zjemy duszone na maśle. Z resztą zrobię to samo, jednak rozdzielę na porcje i zamrożę. Rydze i kurki mrożone na surowo tracą cały smak i nie nadają się do użycia po rozmrożeniu, dlatego muszą zostać poddane obróbce termicznej.
Pomidory i ogórki z ogrodu.
W ubiegłym roku, końcem lata po raz pierwszy w mojej karierze, moje pomidory zostały zaatakowane przez zarazę ziemniaczaną. Walczyłam naturalnymi sposobami, tak by zebrać wszystko co rosło i udało się.
Każdego roku bez paniki wysiewamy pomidory do szklarni 20 marca. Przedłużającą się zimą, sprawiła, że 1 czerwca wykiełkowały mi tylko dwie sadzonki. Pogodziłam się z tym że pomidorów będę mieć mało i zdecydowałam na wysianie ogórków. No i tak się stało, że miesiąc później w mojej szklarni miałam i krzaczory pomidorów i pędy ogórków. Chociaż podobno się nie lubią. Ciekawym jest to, że pomidory wyrosły w szalonym tempie i na dzień dzisiejszy, czyli 7 października nie ma w szklarni zarazy ziemniaczanej.
Krzaki uginają się pod ciężarem pomidorów, dlatego, kiedy tylko na warzywach pojawia się najmniejszy rumieniec, zrywam je i układam w słońcu, by szybciej dojrzały (zimą już blisko), by odciążyć krzaki z ciężaru i by przyspieszyć dojrzewanie pozostałych sztuk.
I tak 3 dni od zerwania, mamy pomidory nadające się do zjedzenia. Codziennie donoszę kilka kolejnych kilogramów. Z ciekawości zważyłam dzisiaj największy okaz, miał 609g.
piątek, 6 października 2023
Najzdrowsze soki malinowe niepasteryzowane, jak chronić je przed zepsuciem?
Sok malinowy niepasteryzowany, to prawdziwa rozkosz. Zachowuje wszystkie witaminy i zupełnie naturalny aromat malin. Jest rozgrzewający. Pytanie jedynie i to jak zamknąć surowy sok w słoiku i w ogóle jak go zrobić. Oto wskazówki.
Maliny, najlepiej leśne, ponieważ mają mocny malinowy aromat, włączam na 3 sekundy w blenderze.
czwartek, 5 października 2023
Maliny na przeziębienie
Każdego roku robię soki z malin leśnych. Tą wersję wykonuje na surowo. To znaczy nie pasteryzuję tych soków.
Robię także soki z malin ogrodowych. Układam maksymalną ilość malin w wypatrzonych słoikach (nie ugniatam ich) i zalewam je gorącym syropem (na litr wody przypada kilogram cukru) i pasteryzuję 5 minut. Takie soki są bardzo dobre na przeziębienie, ale także, maliny z takiego soku są uwielbiane przez moich bliskich, jako dodatek do budyniu.
Smacznego
Po wystygnięciu soki nabierają ciemnego koloru.
niedziela, 1 października 2023
Zrób to sam
Kiedy chcesz wykonać remont, warto zabrać się za to samemu. Ceny usług są olbrzymie. Popołudniami zabraliśmy się za kolejny w naszym życiu remont. Panele na ścianach były już podniszczone i niemodne. W niektórych miejscach pojawiły się wypłowienia od słońca.
Szukamy w internecie, YouTube i wujek Google jest pomocą. Decydujemy się na malowanie farbą kredową. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Powstała imitacja starego drewna. Doszło szpachlowanie, gruntowanie, silikonowanie, naprawa starych mebli, naprawa dziur w podłodze kitem do paneli i otrzymaliśmy piękną kuchnię.