Przejdź do głównej zawartości

Nie pal - to szkodzi

Dla mnie osoby niepalącej, wędrujący przede mną palacz to koszmar. Bardzo mi to szkodzi i natychmiast uczula, a jeśli nie przyjmę leków na czas, kończy się zapaleniem płuc.
Nie od zawsze, aż tak reagowałam. Uczulenie wzrastało z czasem. Dzieciństwo, to palący rodzice i wszyscy krewni. 
Jednak pewnego dnia moi rodzice, po latach ciężkiej pracy i oszczędzania na wymarzony samochód z przerażeniem odkryli, że wystarczyło nie palić przez 10 lat i zamiast na papierosy, odkładać zaoszczędzone pieniądze na coś innego. Trzeba pamiętać, że oszczędzone pieniądze powinny zostać odłożone, inaczej się rozejdą.
Zaraz po ślubie zdecydowaliśmy z mężem, że każdego dnia będziemy odkładać po 10 zł - wspólnie 20 zł dziennie, czyli 600 zł miesięcznie. Tak przez 11 lat małżeństwa i 2 lata narzeczeństwa to już 94.000 zł! To motywacja finansowa, jeśli zdrowotna kogoś nie przekonuje. 😉. Powodzenia!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cash on trush

 Znowu śmieci, które trzeba ogarnąć. Nie moje, a najemców. No ale, co my tu mamy, chciałam skupić się tylko na butelkach z ceramicznym korkiem. Toż to istny skarb. Wycenione na dole. Gdybym chciała kupić taki zestaw 50 zł nie moje. A butelek mam już prawie 100. To znaczy że prawie 500 zł wyjęłam z kosza na śmieci. Od taka sytuacja.  No i największe zaskoczenie. Sprawdziliśmy cenę takiego piwka. Jezu Chryste 20 zł. Ludziom naprawdę się powodzi. I dobrze, ale pojawia się ważne pytanie. DLACZEGO te butelki są bezzwrotne?  Oczywiście, dla mnie to dar, bo nie muszę kupować, a są dla mnie bardzo przydatne, przy tak dużym tworzeniu zapasów zimowych. 

Zdolny mąż

 Samozaparcie, praca, zaangażowanie, wsparcie ścisłego umysłu żony, dla humanistycznego męża i mamy zrobiony ganek.  Dokumentowanie takich historii, to piękna pamiątka do albumu rodzinnego. Historia nauki, cierpliwości, ciężkiej pracy, dla potomnych.  Podobnie i my mamy fotografie nieżyjącego już teścia, w trakcie budowy domu rodzinnego męża. To kawał historii, wyrzeczeń i piękna człowieka. 

Puch gęsi

 Gąski są zwierzętami wyjątkowo inteligentnymi. Co ciekawe, podnoszą alarm, kiedy kogoś widzą, w przeciwieństwie do naszego psa, który szczeka dla zasady.  Gęsi prócz jajek i mięsa, dają pierze, ale najbardziej wartościowy jest puch, który jest puszystą częścią pióra. Osobiście nie praktykuje podskubywania gęsi. Psychika nie pozwoli. One same mi ofiarowują swoje pióra. Lubią przechodzić przez krzaki malin. Tam gubią najwięcej upierzenia, ale tracą je także w trakcie porannej gimnastyki, kiedy to biegają po ogrodzie, wymachując skrzydłami.  Ja robię sobie dłuższy spacer z koszyczkiem.  Teraz pytanie, po co mi puch?  Po ciepło, którego zimą mi brakuje. Będzie na wsad do rękawic narciarskich.  Warto przypomnieć, że nasi przodkowie, w swoich poduszkach, kołdrach, kurtkach mieli tylko i wyłącznie taki wsyp. Jest naturalny.