Owszem. W lipcu 2022 mąż zobaczył sklepie truskawki z promocji. Jakie? Piękne. Idealnie dojrzałe. I w błyskawicznym tempie musiały być przerobione, bo to skarb, który mógłby się zmarnować. No to do roboty.
Zrobiłam łącznie 60 słoiczków dżemu i polewy truskawkowej do gofrów.
W ogrodzie mamy truskawki i systematycznie je zjadamy. Część z nich już jest w słoikach. Cześć, dopiero zawiązała owoce - takie życie w górach, ale miło cieszyć się truskawkami od lipca do połowy września!
Łącznie mam już około 90 słoiczków dżemu na cały rok, a może i dwa, jeśli pogoda pozwoli, by zebrać i przetworzyć te z naszego ogrodu.
Komentarze