Wykopane warzywa nie zawsze jestem w stanie zużyć, czy przechować, bo mam ich naprawdę dużo. Jednym ze sposobów ich spożytkowania, jest ich suszenie. Vegeta domowa jest zdrowa. Nie zawiera soli, ani glutaminianu sodu. Mając duże ilości lubczyku, pietruszki, selera, koperku, kopru włoskiego, czosnku, cebuli w tym czerwone marchwi, korzenia pietruszki i selera, można zrobić wspaniałą przyprawę do zup, szczególnie do rosołu. Warzywa trzemy na tarle o drobnych oczkach, natki suszymy. Po wysuszeniu, rozcieram wszystko w dłoniach. Powstałą przyprawę przechowuje w szczelnie zamkniętych słoiczkach, w ciemnym miejscu. Tu przykładowe suszenie selera Dobrze wysuszone warzywa rozsypują się w dłoniach w dobry proszek.
Dlaczego eko? Przyglądam się różnym osobom. Większość z nich ma spore problemy finansowe, kredyty, ciągły stres. To bolesne od samego patrzenia. Jeszcze ciężej żyć w takiej sytuacji. Życie daje nam wiele możliwości, ale sami powinniśmy wybierać dojrzale i mądrze. Oczywiście, każdy z nas popełnia błędy. Ważne, by się na nich uczyć. Blog jest streszczeniem mojego dorosłego życia w stylu eko - ekologicznie w bliskości z tym, co dała natura i ekonomicznie. Eko w moim życiu oznacza także szczęśliwie!