czwartek, 4 stycznia 2024

Dlaczego zapisuję wydatki?

 Kiedyś byliśmy w trudnej sytuacji życiowej, przez to i w finansowej. Wtedy analizowaliśmy każdą wydaną złotówkę. Zaczęliśmy zapisywać nasze wydatki. No i po analizach, bardziej się pilnowaliśmy. Przecież można gasić światło, lub zastosować słabe oświetlenie w miejscach przechodnich, można zadbać o to, by nie stać pod prysznicem pół godziny, można wiele jedzenia zrobić na zapas, kiedy jest na to sezon itd. 

Oczywiście są rzeczy za które zapłacić trzeba. Ale można wiele przeanalizować. Np abonament telefoniczny w mojej rodzinie -3 telefony wynosi 79 złotych. Tylko dlatego że kiedyś chciałam przejść do konkurencji, która miała tak niski abonament. Zaproponowałam, że zostanę, jeśli oni dadzą mi taki sam. Obecnie mam umowy na czas nieokreślony. Często dziwni ktoś, aby je przedłużyć, jednak powołuje się na to, że nie ma takiej potrzeby, gdyż to umowa na czas nieokreślony i nie daje sobie wcisnąć niczego innego. 

Takie analizy pozwalają zaoszczędzić wiele.  W nowym roku założyłam nowy zeszyt, aby był bardziej czytelny. 

Jak wygląda po 4 dniach? 


Na razie w tym roku wydatki są małe. 

Jutro zgłaszam się do urzędu miasta celem wydania karty mieszkańca. To karta, która umożliwia darmowe parkowanie raz dziennie przez godzinę, czy bezpłatną jazdę komunikacją miejską. Dzieci uczące się posiadające ważną legitymację szkolną mogą jeździć za darmo. Teraz trzeba się spiąć z planowaniem,tak aby samochodu używać jak najmniej.

Czy potrafię wydawać bardzo mało? Tak. Potrafię. 

Ty też potrafisz. Weź kartkę i notuj. Spróbuj też notować to co wyrzucasz, szczególnie jedzenie. Następnie wyceń to. Załóżmy że każdego dnia kupujesz o 2 bułki na dużo i później się marnują. To ponad 2 zł dziennie, czyli 60 na miesiąc. Raz zrób pyszne grzanki z zebranymi latem ziołami, dwa zacznij liczyć ile masz ich kupić, nie rób tego na oślep. 

Przykładów można podawać wiele. 

Grosik do grosza i będzie kokosza.

A Ty ile wydajesz średnio dziennie? Przeanalizuj swoje wydatki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz