sobota, 26 listopada 2022

Czy cerowanie jest niemodne?

 Moja mama mówiła, że ubranie może być połatane, ale ma być czyste. I ten nawyk idzie ze mną przez całe życie. 

Poznałam kiedyś Panią Jadzie, które cerowała skarpety po swoim synu i wieszała na kontenerze. Mówiła, że te skarpety są zabierane przez bezdomnych. A tak łatwo byłoby wyrzucić.

Pamiętam też poniższy wierszyk, który opowiadała mi pewna starsza Pani, która była częstym gościem w naszym domu. Pani Januszewska. Moja pierwsza nauczycielka szycia i haftu.


Stanisław Jachowicz

Zaradź złemu zawczasu


"Zaszyj dziurkę, póki mała"-

mama Zosię przestrzegała.

Ale Zosia niezbyt skora,

odwlekała do wieczora.

Z dziurki dziura się zrobiła.

A choć Zosia i zaszyła,

popsuła się suknia cała.

Źle, że matki nie słuchała.


Ile uratowanych spodni, dziecięcych ubranek, skarpet, kurtek, rękawiczek, koszulek, serwetek, poszew i poszewek, przescieradeł i sama nie wiem czego. Wystarczy chcieć. Znaleźć pomysł w internecie na sposób zacerowania. Jest ich mnóstwo od zwykłego zszycia, przez różne wzorki, aż po naszycie czy nawet naprasowanie łaty. 

Czasem ciężko dostać nić w odpowiednim kolorze, albo bez sensu jechać ją kupić, gdy potrzebujemy jej 50 cm. Wtedy trzeba kombinować, aby szyć tak, żeby nici widać nie było. 

Dzisiaj miałam dzień przy igłę i nitce. 





W przypadku rękawiczek niestety wszystkie nici zbyt odbijały, ale rękawiczki uratowane. 30-50 zł zaoszczędzone, bo nie trzeba kupić nowych 

Po praniu pojawiła się dziura w spodniach, może coś je zahaczyło 

Pęknięcie uratowane, szczególnie, że powstało w niewidocznym miejscu.
Znów uratowane spodnie, nie wymagają niepotrzebnych zakupów.

Tu rozpruł się szew w widocznym miejscu i trzeba się postarać.

Spodnie uratowane, 50 zł w kieszeni.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz