Przejdź do głównej zawartości

Krwawnik mnie uratował

 Nie teraz, potem, później. 

Chyba każdy z nas miewa taki czas. 

Gorzej, kiedy ten czas dotyczy zdrowia. 

Odkładanie wizyty u lekarza, czasem może skończyć się źle. 

Kobiety i ich kobiecość. Przyznam, że czuje się czasem przybita problemami ginekologicznymi w otoczeniu. 

Sama po 2 miesiącach krwawienia mniej lub więcej poszłam się zbadać. Lekarka nie stwierdziła nieprawidłowości.

I mimo mojej drogi przez zioła, zawsze bądź w kontakcie z lekarzem, bo jesteśmy różne i mamy różne problemy.

Serio.

Moje miesiączki były dramatyczne, a ilość traconej krwi ogromną. Moje dwie koleżanki już zmierzyły się z czyszczeniem macicy, a jedna z nich już drugi raz.

No dla mnie to leczenie objawowe. Zdecydowałam więc, spróbować szukać leczenia przyczynowego. 

Zawsze pewna starsza Pani, z którą miałam zaszczyt spędzić część dzieciństwa, mówiła o krwawnika. 



Poświęciłam miesiąc na piciu herbaty z krwawnika w połączeniu z braniem witaminy D3 i K2. Po tym czasie intensywność krwawienia stanowi wg mnie 25 procent tego, co było wcześniej. 

To może się komuś przydać, więc myślę, że warto sprawdzić tą drogę.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Urlop dla całej rodziny za 2000

 Post w trakcie tworzenia i będzie uzupełniany aż do powrotu do domu. Kolejny rodzinny wyjazd. Tym razem do zwiedzenia urocze i znane mi już zakamarki Niemiec - Berlin i okolice, szczególnie interesuje nas woda. Przecież mieszkamy w górach. Następnie Spreewald. To będzie już trzeci raz w tej okolicy. Niemiecka Wenecja jest cudna. To piękne miejsce z siecią odnóg wielkiej rzeki Spreewy, która tworzy liczne kanały.  Zaplanowaliśmy na urlop kwotę 2000 zł.  Rachunki zbieramy i będziemy je liczyć. Będziemy mieszkać u niemieckich znajomych, którzy zatrzymują się u nas każdego roku bezpłatnie - zaczęli przyjeżdżać do nas jeszcze w latach osiemdziesiątych. Zawsze wtedy wspólnie gotujemy i tworzymy posiłki z tego co każde z nas wyhodowało, więc są to wyjazdy niskobudżetowe. Dotarliśmy pięknie na miejsce.  Wcześniej przygotowaliśmy się do tego, aby koszty były niskie Przygotowaliśmy znajomym trochę naszych produktów. Są to głównie sałatki i sery oraz nasze jajka. Dla siebie mamy drugą paczkę pro

Spreewald. Ostatni dzień w Niemczech

 Spreewald, to miejsce, które po raz pierwszy odwiedziłam 20 lat temu. Zaraz po maturze. Miejsce nazywane niemiecką Wenecją. Sprewa to rzeka, która w tym miejscu tworzy sieć rozgałęzień, dających połączenia lokalne, niczym ulice. Poruszanie się odbywa się na łodziach i ścieżkach rowerowych. Na swojej trasie spotkaliśmy tylko kilka kajaków. Za wynajęcie zapłaciliśmy 50 euro dla naszej rodziny. Spreewald w zimie zamienia się w tor lodowy, na którym ludzie jeżdżą na łyżwach. Ale Spreewald, to przede wszystkim najlepsze ogórki i dynie w Niemczech.  Można nawet spotkać bombki choinkowe w kształcie ogórka  Gurken sind überall. Do tego stopnia, że zjadłam także loda o smaku świeżych ogórków. Co ciekawe. Wygląda na to, że cały handel lodami w Niemczech odbywa się poza podatkiem. To ostatni dzień naszego pobytu i nie otrzymaliśmy ani jednego paragonu za lody. Nawet w McDonald's w Berlinie. Ostateczne rozliczenie wyjazdu znajdzie się ostatniego sierpnia w poście  Wyjazdu na urlop za 2000 zł

Piękne błyszczące liście kwiatów

 Moja chrzestna zawsze miała wybitnie zadbane rośliny. Wydawały się być, jak z katalogu.  Zdradziła mi jak dbać prostym domowym sposobem o nabłyszczenie roślin.   Poniżej fikus przed nabłyszczeniem. A poniżej już po szybkim zabiegu. A poniżej w trakcie zabiegu. Cześć liści jeszcze nie "zrobiona" Różnica jest olbrzymia.  A do zabiegu potrzeba starego, najlepiej zgniłego i śmierdzącego..... Banana. Serio. Kilka cm owocu zawijamy w gazik i smarujemy nim rośliny. Powodzenia.